390

Jeśli już, to 112. Gdyby to było odrobinę bardziej na zachód, mogłoby to być jeszcze 106, które tu (na Muranowie) rozpoczynało swoją śródmiejską część kariery. Ale cóż, jeśli w roku 1954 umykało na południe z Nowolipek Smoczą... Tylko psuje smaczek to, że w tym okresie teoretycznie żaden autobus nie powinien wyjeżdżać z karmelickiej, tylko lecieć prosto. Ale poszukamy w krótkotrwałych objazdach, może gdzieś przy Mostowskich wywaliła rura...

Ten autobus Karmelicką nie poleci na "wprost" nie miałby gdzie zawrócić ani skręcić w lewo garaże, a w prawo leci na ślepą uliczkę za Kościołem Narodzenia NMP... poza tym skręca w ulicę Nowolipie autobus jechał od Nowolipki w kierunku ówczesnej ulicy Świerczewskiego; miło wiedzieć że kiedyś pod obecną jabłonią stal warzywniak

@Victor AK: Nie zrozumieliśmy się Autobus wygląda, jakby skręcał z północy (Karmelicka) na zachód (Nowolipki) a liniowo wówczas powinien pruć wyłącznie "prosto" czyli - Nowolipkami właśnie (że dalej Karmelicką daleko by nie zajechał - wiem, poniekąd dalsze, ale rodzinne strony). Taką mam koncepcję.

z tym że to jest skrzyżowanie Nowolipie z Karmelicką Nowolipie i Nowolipki są często mylone (Nowolipki jest "większa"); i rzeczywiście pewnie miał jechać właśnie Nowolipkami na Zachód jak mówisz, pewnie objazd odcinka Karmelicka-Marchlewskiego bo inaczej sie nie da;

@Victor AK: I tu mnie Pan masz Bez planu przed nosem to w dwóch przypadkach na cztery mocno się zastanowię która ulica jest która, a i tak potem fifty-fifty, że je ze sobą pomylę... Żeby chociaż były w takiej odległosci od siebie jak ulica i aleja Wilanowska, łatwiej szłoby spamiętać. Dobra, koniec OT, Pańska racja!

Prawda jest rzeczywiście taka, że Chausson skręca w ulicę Nowolipie.