7501

Rzadko obecnie spotykane zapełnienie

Sądząc ze stanu zieleni to zdjęcie zrobiono na chwilę przed otwarciem pierwszego odcinka metra. To chyba wyjaśnia kwestię tłoku.

505 "przed metrem" chodziło nabite po dach o dowolnej godzinie - najszybsza linia najkrótszą możliwą trasą z Centrum na Ursynów. W wersji pierwotnej nawet przy Wałbrzyskiej się nie zatrzymywał (Centrum Onkologii > Dworkowa). Oczywiście Dw. Południowy /Wilanowska/ nie miał wtedy większego znaczenia jako węzeł przesiadkowy.

Stefek Deptuła nim popylał. Kiedyś wyjeżdżał 300 godzin miesięcznie, musiał bo wielodzietny był chlopina

Pamiętam Deptułę z 2117' i 2117" na 117 i po nim w 7504 także na 117. Wszystkimi kierował od nowości bez remontów. Woził nimi pasażerów po Saskiej Kępie niemal codziennie. Zresztą w 7504 na 117 ma zdjęcie w jakiejś gazecie.
Podobnie było z inną obsadą na 2068. Ta sama załoga 2068' jaki 2068" również upodobała sobie 117.

Kiedyś Woronicza była drugą zajezdnią po Ostrej, pod względem ilości obsługiwanych brygad i linii przejeżdżajacych przez Saską Kępę. Objawiała się na 117, 138, 168 (301). Teraz jedynie na 138 została i zalicza niewielki fragment SK. Oczywiscie przelotówek na TŁ i Waszyngtona nie liczę. Co ciekawe prócz 138, pozostałych linii Saskiej Kępy nie obsługuje żadna zajezdnia z lewobrzeżnej Warszawy. Stan ten istnieje od chwili zejścia Kleszczowej z obsługi 111 i 117.

Z panem Deptułą był kiedyś wywiad w Motorze. Mòwił, że preferuje ekonomiczną jazdę, a żona że jeździ jak emeryt wtedy chwalił 188, że da się na tym oszczędzić. Pamiętam jak w październiku 1987 w ciągu dwóch tygodni zmienił swojego 2117 na nówkę o tym samym numerze. Wtedy obstawiał najczęściej ursynowskie pięćsetki.

Co do obsady 2068 to jeździł nim kierowca, który mieszkał w okolicach pl. Unii. I rzeczywiście głównie obstawiał 117, ale też 125, 144 i U. Na nowym 2068 widziałem go tylko raz... Bo jeździł potem na świeżym z CWSu 2153.

Mówisz o Pośpiesznym, późniejszym włascicielu 5471 i 8216 jak również 8138

Poczytam te wasze wywody na dobranoc, ciekawa lektura, kurczę czytając to, przypominają mi się poszczególne twarze kierowców z R12 z drugiej połowy lat osiemdziesiątych, dosiadających wozy z zakresu 8XX i 30XX

A Pierdolec z 4777 czym wcześniej jeździł?

Hitler miał 405

@Edek: sama prawda.