|
K O M U N I K A T Y |
Strona główna > Komunikacja w latach 1990-2000 > Autobusy MZA w latach 1990-2000 > MZA R-9 Chełmska (+2006) |
PLIK 819/16146 |
|
|||
|
Infomacje o pliku | |
Nazwa pliku: | 1599.jpg |
Nazwa albumu: | Jan Oborniak / MZA R-9 Chełmska (+2006) |
Data: | 12.05.1999 |
Miejsce: | Św. Bonifacego / Powsińska |
Nr pojazdu: | 2971 |
Linia: | 187 |
Wielkość pliku: | 762 KiB |
Data dodania: | 23, Luty 2023 |
Wymiary: | 1350 x 900 pikseli |
Wyświetleń: | 639 razy |
URL: | http://omni-bus.waw.pl/archiwum/displayimage.php?pid=116765 |
Ulubione: | Dodaj do ulubionych |
Komentarz 1 do 34 z 34 Strona: 1 |
|
|||
Ciekawostka jest to że była to VI przerobiona na zwykła V.
|
|
|||
Nie był jedyny.
|
|
|||
Wszystkie 6-tki z Chełmskiej były przerobione na pięciobiegowe
|
|
|||
Nie
|
|
|||
Wszystkie i to jeszxze przed NG
|
|
|||
a ktoś wie dlaczego akurat Chełmska przerabiała te skrzynie?
|
|
|||
Nie tylko Chełmska, na każdym niemal zakładzie można było znaleźć rodzynki, np: 2310 z R6. Sam miałem (nie)przyjemność powozić. Nie przerabiali, a montowali stare zdatne do użycia. A czy tego nie robił CWS czasem lub w ramach OT, to trzeba zapytać fachowców. (3872,...) Po prostu nie było nowych skrzyń (6-tek) na wymianę.
|
|
|||
Ale tu chodzi o to że Chełmska na zakładzie jeszcze przed NG przerobiła wszystkie na 5-tki
|
|
|||
Aaa. To nie wiem.
|
|
|||
Czy szósty bieg nie był przypadkiem wolniejszy niż w klasycznej piątce piąty ?
|
|
|||
W piątkach ruszałeś z 2, a w szóstce z 3 nieobciążonym. Nie pamiętam już jakie tam były skoki, ale ten ostatni bieg był dość elastyczny. Nie wył tak jak w piątce (most), ale tylko na 408 czy 415 pamiętam na Żołnierskiej i było miło koło 100km/h. Mogę się mylić. Lubiłem 6 z racji łatwości zmiany biegów, jak w Autosanie.
|
|
|||
Na Pożarowej na piątki przerobili 2463 i 2464. Ostatni bieg miał takie samo przełożenie jak w starych skrzyniach.
|
|
|||
Ikarus 280.26 ma przełożenie mostu 6.19 oraz skrzyni 1.00 na ostatnim biegu zarówno w Cseplu jak i w ZF. Nie ma fizycznej możliwości, by rozpędził się na płaskim więcej niż 67km/h, bo wtedy silnik ma odcięcie obrotów. Ba nawet z szybkim mostem z solówek 1985 oraz M11 (a często wymieniano główki mostu - patrz karoserie) prędkość maksymalna wynosi około 85km/h.
|
|
|||
Bzdura kompletna. Sporo egzemplarzy miało szybkie mosty i wozy wyciągały ponad 120 km/h. Kierowcy pamiętający te wozy mogą potwierdzić. Sam jako pasażer jechałem wozem 430 115 km/h, 376 ponad 120 km/h (piąty bieg wchodził spokojnie przy 55 km/h). Z inflanckiej kolega jechał solówką o numerze 125 też ponad 120 km/h.
|
|
|||
I żeby było jasne, nie było to złudne wrażenie przy nieprawidłowo działającym prędkościomierzu.
|
|
|||
Potwierdzam
|
|
|||
A jeśli chodzi o przeguby to 2974 po remoncie wyciągał ponad 100 km/h na przykład
|
|
|||
802 -115km/h. 3075 -125km/h. 3071 -110km/h 4298 -105km/h. 5370 -95km/h 5120 -110km/h. Wymieniać dalej? Pozdr
|
|
|||
Ikarusy 280.11 i 260.04 fabrycznie miały na piątce 80km/h przy 2000 obr/min. Na czwórce jeździły do 60 km/h.
|
|
|||
Ikarusy 280.11 i 260.04 fabrycznie miały na piątce 80km/h przy 2000 obr/min. Na czwórce jeździły do 60 km/h.
|
|
|||
Szybki most ma przełożenie 5.11 i nie masz fizycznej możliwości jechać z taką prędkością. Ale możecie sobie twierdzić co chcecie. Ikarus 280.11 miał most 6.56.
|
|
|||
Ikarus 280.26 miał 70 km/h przy 2200 obr/min.
|
|
|||
Ikarusy 280.11 często wracały z remontów z przełożeniem takim jak 280.26.
|
|
|||
Widocznie jesteś za młody i jedyne czym możesz się posługiwać to te teorie
|
|
|||
Mam 62 lata a Ty ile?
|
|
|||
Silni w tamtych Ikarusach kręcił się do około 2500 obr/min to można sobie obliczyć jak szybko mogły jechać. Bodajże 2453 miał skrzynię biegów od turystyka. Koledzy z KMKM mówili, że wydusił z niego 120 km/h ale ja wtedy z nimi nie jechałem.
|
|
|||
Nie o Ciebie chodziło Chudy
|
|
|||
Ok. Pozdrawiam.
|
|
|||
Widocznie jesteś za stary Zbysiu i nie umiesz przyjąć faktów, tylko wierzysz w wizje kierowców, co jechali 120km/h miejskim autobusem. Jeszcze powiedz, że na szybkim moście szybko się rozpędzały.
|
|
|||
Raz jechałem 2453 już na turystycznej skrzyni z kierowcą który nie bał się wcisnąć gazu. Wóz ciągnął 95km/h przy 2100 RPM. Szóstkę wrzucał dopiero przy 70km/h. Świetnym wozem był też 5212 z turystycznym mostem i 5 biegowym ZF. Ostatni bieg wchodził przy 60km/h i wóz miał wtedy zaledwie 1000 obrotów.
|
|
|||
Na Chełmskiej zawsze było debilowate kierownictwo robiące wszystko pod prąd stąd przerabianie skrzyń z VI na V. Ten sam debil, który to wymyślił, został później dyrektorem i wymyślił m.in. numery zabytkom z prefiksem 69
|
|
|||
100 km/h dawało niezapomniane doznania dźwiękowe. Był świst wszędzie, przecież ikarus nie był zbyt szczelny i niekiedy było widać jezdnię przez podłogę kabiny kierowcy, to samo szpary w drzwiach, oknach, klapach dachu itd. Do tego wycie wszystkich łożysk i panewek. Większość "stówek" na liczniku to były przekłamujące prędkościomierze. One w ikarusach robiły różne numery, bywały takie co na drugim biegu dochodziły do 60-tki. Albo nic nic i nagle z zera do 50 km/h.
|
|
|||
Przecież takie przekłamania są odczuwalne a nie o tym jest dyskusja
|
|
|||
Przecież takie przekłamania są odczuwalne a nie o tym jest dyskusja
|
Komentarz 1 do 34 z 34 Strona: 1 |