1111

Te "jedynki" to jakiś słaby egzemplarz był, bo jako jeden z pierwszych szarpaków został skasowany, i to dość dawno temu.
Dobrze, że 1400 udało się zachować jako przedstawiciel najwcześniejszej serii SU12 z MZA. Za 10 lat będzie rarytasem. A i sam numerek 1400 bardzo ciekawy. Obsadzony chyba tylko jeden raz w historii, jeszcze na "ogórku".

Dokładnie jak mówisz. 1400 to był Jelcz MEX272 czyli "ogór". Od Maja 1972 do Listopada 1979 na R-7 Woronicza. I nie, że z głowy

Mam duży sentyment do całej serii 14**, oczywiście na Ikarusach, bo na ogórki trochę za młody jestem. Akurat numerek 1400 kończył zakres przyznany dla Ostrobramskiej (1201-1400), która jednak nigdy go nie wyczerpała, więc i te numer nie został wykorzystany. Ale pozostałymi wozami serii 14** to ja się najeździłem po Jelonkach, Woli przez wiele lat, do oporu.... Jak dla mnie więc bardzo fajnie, że to właśnie 1400 zachowa się...