![]() ![]() |
K O M U N I K A T Y |
Strona główna > Test > Komunikacja w latach 1990-2000 > Autobusy MZA w latach 1990-2000 > MZA R-7 Woronicza (ob. R1) |
![]() |
PLIK 66/8656 | ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|
|||
|
Infomacje o pliku | |
Nazwa pliku: | 334_15_02.jpg |
Nazwa albumu: | Jan Oborniak / MZA R-7 Woronicza (ob. R1) |
Ocena (12 głosów): | ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
Słowa kluczowe: | 2066 |
Data: | 15.02.1996 |
Miejsce: | Wilanowska |
Nr pojazdu: | 2066 |
Linia: | 709 |
Wielkość pliku: | 809 KiB |
Data dodania: | 05, Sierpień 2020 |
Wymiary: | 1200 x 800 pikseli |
Wyświetleń: | 1000 razy |
URL: | http://omni-bus.waw.pl/archiwum/displayimage.php?pid=111282 |
Ulubione: | Dodaj do ulubionych |
Komentarz 1 do 23 z 23 Strona: 1 |
|
|||
Pamiętam ten wóz. Na szkolnych liniach w DP sie chyba woził i w między szczycie na Ursynowie PŁD stał. Na R7 szczotki na myjni go konkretnie zaorały, stąd odświeżenie
![]() |
|
|||
Co to były te szkolne linie? Chyba dotyczyły wielkich blokowisk, w Aninie i okolicach nie kojarzę z lat 80-tych. Czy wsiadał każdy kto chciał? Były kontrole biletów? Rozkłady?
|
|
|||
Chełmska obsługiwała linię szkolną z Wilanowa do Powsinka. Dzieci woziły największe trupy - 2964 i 2969.
|
|
|||
oko. Linie szkolne faktycznie tylko zaistniały na wielkich blokowiskach. Były to linie tylko i wyłącznie dla uczniów danej szkoły i nie były ogólnodostępne. Za obsługę nie mam pojęcia kto płacił. Z Ursynowa jezdziły do szkół na Domaniewską, Wiktorska? Pyry, Dąbrówka. Jako oznaczenie miały nr szkoły i ulicę
|
|
|||
Ale gdy podjechał na przystanek to ktoś sprawdzał kto wsiada? Był ktoś z obsługi (szkoły/MZK) czy tylko kierowca? Pewnie te linie zamawiały szkoły bo było względnie tanio i wygodniej. Ja wtedy chodziłem do podstawówki nr 218 w Aninie i lekko z dojazdami nie było tym co mieszkali choć trochę dalej. Nawet z Marysina (a i tacy byli mimo że am jest podstawówka) wtedy bez 115 na Kościuszkowców to była poważna podróż, a co dopiero z Miłosnej czy Konika gdzie była 6-klasowa szkoła i klasy 7-8 jeżdziły do Warszawy. Gdy 704 nie przyjechało z tej czy innej przyczyny to czekali ponad godzinę.
|
|
|||
Nie mam pojęcia czy ktoś to sprawdzał? Pamiętaj że wtedy uczniowie nosili tarcze szkolne. Rozkłady były. Ja mieszkając na Ursynowie do szkoły jeżdziłem na ulicę Miedziana do szkoły nr 26, potem dopiero na Ursynowie od 4 klasy
|
|
|||
Na tej samej zasadzie co "extrówki", kierowca był sam. Czy tam wsiadł ktokolwiek inny jak kierowca, bądź pracownik zaplecza jadący do pracy lub z niej powracający - no nie, i tak samo na szkolnych - tylko dzieci. Poza tym łatwo było (teraz to zagadka) odróżnić dziecko od dorosłego, no tak?.
![]() ![]() |
|
|||
1420 kojarzy mi się tylko z linią szkolną. I jeśli dobrze pamiętam, to w tym wozie były tylko tablice SZKOŁA. I nikt niepowołany się nie pchał. 1420 pamiętam jak kursował Człuchowską, chyba ze szkoły nr 82 z Konarskiego (Górce)... Dawno temu to było.
|
|
|||
"panowała dyscyplina w narodzie" - oj, nie powiedziałbym. Lata 80-te to był czas rozprężęnia. Alkoholizm był bardzo rozpowszechniony i to w wersji hard. "Chuligaństwo" też było powszechne. Pocięte siedzenia w ikarusach, kradzieże nawet kasowników, nie mówiąc o świetlówkach a nawet kloszach lamp... Teraz po 10 kamer w każdym wozie, ciągle nie ma "multikulti" które odpowiada za katastrofalny poziom bezpieczeństwa w komunikacji miejskiej na zachodzie (we Francji pobicia albo morderstwa motorniczych/kierowców), nie wiem czy nasza komunikacja nie jest jedną z najbezpieczniejszych w skali świata. A co do linii szkolnych, to czy były ich odpowiedniki dla zakładów pracy? Czy też one przeważnie miały swój transport?
|
|
|||
Jeżdziłem taką linią w pierwszej klasie do szkoły nr.191 na Bokserską autobus o numerze bocznym 2191 z pierwszej dostawy na R-7.Od drugiej klasy już otworzono szkołę nr.323.Rozmawiałem z kierowcą z ponad 30 letnim stażem linie te to była najlepsza fucha kierowca zawoził dzieci do szkoły a po lekcjach przywoził tą samą ustaloną trasą. Pamiętam że owe linie szkolne ruszały z Natolina jednocześnie i podjeżdzały nieraz stadnie na przystanek mnie odprowadzała zawsze mama więc jako pierwszak nie pomyliłem autobusu.
![]() |
|
|||
Panie oko
![]() ![]() ![]() ![]() |
|
|||
oko. Zakłady pracy też miały swoje autobusy, ale były to w większości własne wozy. Chociaż w latach 80 widywałem Jelcze PR na ulicy Krzyżówki na Żeraniu. Był jakiś spory zakład Energetyki Cieplnej i zawsze w DP stało tam około 10 wozów. Nigdy nie doszedłem po co one tam stacjonowały, numerów nie pamietam taborowych, czyli zakład nie do ustalenia. Z Zerańskich zakładów pracy to Polfa Tarchomin miała swoje linie, do tej pory zachowały się perony. IBJ(Instytut Badań Jądrowych) na ulicy Dorodnej 16 miał swój tabor i 6 linii, rano nawet 7, zabierał też pracowników Elektrociepłowni Żerań, oraz firmy Polon z Konwaliowej. Swój tabor miał też zakład Unitra Warel na Modlińskiej, ale wozy w ruchu liniowym nie jeżdziły, były to turystyki marki Ikarus (piękne były). FSO miało bardzo dużo linii, ale raczej byli to tzw: podwykonawcy i autobusy jezdziły raczej kierunek Legionowo i dalej.
|
|
|||
Polkolor miał całą flotę jelczy PR110 czy M11, jeździły aż za Warkę. IBJ to wiadomo, drugą bazę miał w Aninie a w niej mieszankę: ikarusy przegubowe ale tylko z dwoma drzwiami (ciekawie się przemieszczały wąskimi uliczkami, miały specjalny zawijas by wjechać do bazy bez cofania), ikarusy 256, Sanosy, Jelcze PR110D chyba, jelcze L11, autosany chyba też. Centrum Zdrowia Dziecka miało "tylko" jelcza PR110 i autosana (którym pojechaliśmy na wycieczkę do Kazimierza nad Wisłą w 1986 roku). A teraz mój synek jeździ(ł) z przedszkolem na wycieczki też wynajętymi autobusami ze Świerku (czyli IBJ) ale są to Setry i MANy raczej...
|
|
|||
Z tym IBJ to przesadziłeś L11, Sanosów tam nie było
![]() |
|
|||
Co do jelczy L11 to faktycznie nie jestem pewien ale Sanosa to mocno mi się wydaje że jednak tam się widywało. Pod koniec lat 80-tych tuż obok bazy jeździliśmy często na sankach na górce która później została całkowicie zdemontowana, zimy były srogie a bazę było widać świetnie. Rozmawialiśmy z kolegami że jest tyle modeli autobusów, zupełnie inaczej niż w ówczesnym MZK. A raz byliśmy zszokowani bo kierowca podszedł do ikarusa, otworzył klapkę z przodu, włożył rękę do środka i... otworzyły się drzwi
![]() |
|
|||
Sanosów nie było, było za to dużo Autosanów H9 i to właśnie w oddziale Świerk i wozy z tego oddziału stacjonowały w Aninie. Dojeżdzały tam też wozy z Zerania, a dokładnie linia 6
![]() |
|
|||
Te Jelcze L11 pomyliły Ci się z Jelczami 080, które stacjonowaly zarówno w Świerku, jak i na Żeraniu. Były w trzech kolorach. Na Żeraniu było ich 5, potem przezucono jeszcze 1 ze Świerku.
|
|
|||
Mogło i tak być, wtedy dopiero zaczynałem się interesować autobusami. Były też krótkie ikarusy. Ale w tamtych czasach każdy szanujący się zakład miał swoje autobusy. O ile pamiętam to Instytut Kardiologii miał kilka autosanów H9 psiukaczy, stały jeden za drugim na zakładowej uliczce między ul. Alpejską i Zorzy.
|
|
|||
Na Bemowie w latach 80-tych też śmigały szkolne. Zaczynały kurs z Wrocławskiej, tam gdzie dawniej był przystanek Widawska. Rozwoziły dzieciaki do kilku wolskiej podstawówek (na Nowym Bemowie była tylko jedna, przepełniona 321). W szkolnych początkowo przy wsiadaniu dzieciaki okazywały legitymacje szkolne, potem chyba odeszli od tego. Ogólnie to trochę zazdrościłem tym uczniom, że mają "szkolnego" bez przesiadek, ponieważ jak codziennie 122/170
|
|
|||
Ikarus 2118 z drugiej obsady jeździł codziennie Puławską na linii szkolnej. Oczywiście byłem bardzo niezadowolony z tego powodu.
|
|
|||
Ikarus 2118 z drugiej obsady jeździł codziennie Puławską na linii szkolnej. Oczywiście byłem bardzo niezadowolony z tego powodu.
|
|
|||
Zależy kiedy... Bo 2118 długo na stałe miał też U. A co do szkolnych, co kto lubił, pamiętam kierowcę z 2075 który opowiedał że właśnie uciekł ze szkolnych, bo nie mógł wytrzymać tego krzyku dzieciarni. A po odwiezieniu dzieciaków wozy te przebierały się na maratony. Np. szkolny do SP37 jeździł potem na 125, a w kolejnych latach na 134.
|
|
|||
Część tych szkolnych okupowała też w między szczycie Ursynowskie pętle i były to z tego co pamiętam 2163,2118,
|
Komentarz 1 do 23 z 23 Strona: 1 |