2005

No, dzisiejsza pogoda była zdecydowanie po...kićkana. Oczywiście jak człowiek czekał na autobus to zrywał się deszcz i mega silny wiatr, gdy już wsiadł do czekanego pojazdu - wychodziło słońce.

To tak, jak mój znajomy - 10 minut szedł na przystanek i w tym czasie była ulewa, a jak wszedł do autobusu, to wyszło słoneczko. Ale mamy marzec - dziś była typowa pogoda dla tego miesiąca. Raz słońce, raz deszcz, raz wiatr, raz grad, znowu słońce, potem znó ulewa i tak w koło.

Chyba widać trochę ślady tej osobnej obróbki na drzewach z prawej strony i Solarisie z przodu. Robiłeś to na warstwach? Jeśli nie, to polecam tą technikę, wtedy nie widać śladów.

Popraw rok produkcji

A już myślałem, że nikt nie zauważy. @ilm: Nie, wycinałem, obrabiałem oddzielnie i wklejałem. Ale zawsze na granicy powierzchni wycinanej i niewycinanej może wyjść ślad wycięcia i teraz niestety też to widzę. Z tymi warstwami popróbuję w najbliższym czasie.

Czemu uwazasz ze "wkradanie sie nowoczesnosci wszedzie" to zla tendencja?

Szczerze? Bo w niektórych dziedzinach po prostu za tą nowoczesnościa nie nadążam.

@prosper: Przykład sprzed kilku dni: wracam do domu, zimno jak skur... no, po prostu zimno. Już się cieszę, że zaraz sobie herbatki zagrzeję, a tu w dzielnicy prąd raczył się skończyć. Wejście na podwórko "zabezpieczone" bramką na kod, a ja klucza do niej nie posiadam, bo tak się składa, że spółdzielnia wydawała po jednym i nasz nosi ojciec. Gdyby nie było go w domu, to bym sterczał na tym pizgającym wietrze i czekał na zbawienie, zacieszony że żyję w XXI wieku. Także wiesz, technologia, cyfryzacja, informatyzacja to fajne zjawiska, dopóki nie staniesz się od nich całkowicie zależny. Dlatego podzielam zdanie Matrixa, że za dużo to niezdrowo, zwłaszcza że mi się także nie chce ciągle gonić za nowinkami.

A to ci dopiero! Nie spodziewalem sie uslyszec takich opinii, w szczegolnosci od młodziaków...

Są plusy i minusy, ale bez przesady, to normalna kolej rzeczy. Z takim podejściem to żylibyśmy w epoce kamienia łupanego...

@konri: No oczywiście, że są plusy i minusy. Ja się tylko odniosłem do faktu, że nie samą technologią człowiek żyje i niekiedy rozwiązania "analogowe" są lepsze. Ale Flinstonowie mi się nie marzą, spokojnie @prosper: Ze mnie taki młodziak, jak z koziej... (rocznik '87)

Ja '80 wiec... Moj mlodszy brat jest z Twojego rocznika. MLODSZY A nie, on przeciez z '86 jest