9201

Tak. ZTM zrezygnował z Axxx. Czas zrobić nowy album....

Zdjęcie ok :good:

Najgorsze w tej całej zmianie jest nowa czcionka. To jest totalne zerwanie z warszawską tradycją. Kolejna zmiana na gorsze

Już chociaż mogli to bliżej środka na przodzie przykleić...

Fakt, czcionka jest paskudna i od tej chwili nie będzie już charakterystycznych Warszawskich autobusów - a wystarczyło jedynie wrócić do znakomitej tradycji cieniowania numerów taborowych - na 8511 prezentują się wspaniale.

Jakieś małe te kółka zgadzam się z przedmowcą, mało że zerwanie z tradycyjną warszawską czcionką, to i wrzucona gdzieś pod sam dach

Szkoda że wozy Mobilisu, nie mają warszawskich ,,wąsów,, jak wozy MZA...

Wygląda to tragicznie, to nie jest warszawski autobus Na zajezdni moblisu na ursusie są już również nowe Mercedesy, niestety przez płot dokładnie nie widać czy prezentują się równie strasznie

Miniaturyzacja wszędzie dociera. I czcionki i numery taborowe są mini.

To, że czcionka ma 13cm, jest wydaje się OK. Rozumiemy także jej nowe rozmieszczenie (choć z przodu powinno być dużo niżej). Nie przeszkadza, że nie ma już serii AXXX. Jednak sam krój cyfr jest paskudny i po prostu niezgodny z historią Warszawy! A po co nam akurat w tym wypadku Francja! Zresztą oni traktują nas jak wieśniaków.
Tak oto zaprojektowana w 1908 roku HISTORYCZNA stołeczna czcionka (bardzo lubiona przez warszawiaków), która przetrwała ruskie zabory, dwie wojny światowe, komunizm i stan wojenny, ma szczeznąć (oby wynikało to jedynie z niewiedzy urzędników...) z ręki ZTM. WIELKI SKANDAL! :bad:
Drogi ZTM - źle się bawicie Państwo! Komu obecna czcionka przeszkadzała? Warto konsultować takie radykalne posunięcia, pora także w końcu spojrzeć na historię własnego miasta! A kto za te wątpliwej urody zmiany zapłaci? MZA ma przecież 1300 autobusów. Z tradycyjną (na szczęście) czcionką. Zatem no kto?

A Solaris fajny, choć przaśne te czarne plastiki (czy gumy) tworzące podwójne jakby nadkola...

Czcionka to makabra. Na każdym kursie grafiki pierwsze czego uczą, to że czcionki bezszeryfowe są dobre na ekran, a słabe na wydruki, a szeryfowe są dobre na wydruki, a bywają męczące na ekranie. No to wydrukowali bezszeryfowca i dają go na autobusy, dokładnie odwrotnie niż się powinno.
Rozmiar tez mi się nie podoba. Jak bardzo nieczytelne to będzie w praktyce? Zwłaszcza dla osób starszych, zwłaszcza w zimę gdy wóz się usyfi i będzie ciemno.
Generalnie - było dobrze, to na siłę muszą wynajdywać koło od nowa i poprawiać. Rezultaty będą takie jak być muszą - będzie gorzej i za jakiś czas trzeba będzie poprawiać.

Od wieków był rozmiar 13-14cm. Dopiero reforma oznaczeń w 1970 roku powiększyła czcionki do 19 cm, a w 2009 przyjęto 17 i 13 cm.
Może warto w końcu napisać coś uświadamiającego na stronie ZTM?

Chociaż też mi tęskno za starą czcionką, to nie przesadzałbym że ta to jakieś badziewie. Jakby nie było to jest Frutiger, opracowywany specjalnie pod kątem informacji pasażerskiej. Ta sama czcionka, która pojawiła się w M2 oraz na nowych przystankach.

Czcionka jest ohydna. Proszę wszystkich przeciwników o listy protestatycyjne do ZTM, Ratusza. My utrzymujemy ZTM i bez konsultacji społecznych nie maja prawa ruszać czcionki taborowej która jest w Warszawie od dziesięcioleci a taborówki tramwajowe od ponad 100 lat!!!

Frutiger to niestety dyskusyjne plastycznie opracowanie. Adrian Frutiger stworzył taką czcionkę w celu oznaczenia informatycznego lotniska Charlesa de Gaulle w Paryżu. Wówczas, czyli w 1968 roku, był to krzyk mody. Jednak szybko projekt uznano za zbyt ascetyczny i po prostu ubogi. Autor poprawiał ją wielokrotnie tworząc hybrydy aż do 1976 roku. Jednak Francuzi z biegiem lat i tak nazwali czcionkę "budowlaną", bądź "marokańską" (z całym szacunkiem dla Maroka), jednak to było prawie pół wieku temu. Dzisiaj to dla nich mimo wszystko zabytek, którego nie chcą niszczyć, w odwrotności do poczynań ZTM-u w stosunku do iście warszawskiej dużo trafniejszej czcionki. Oba przypadki, to jak sądzę delikatnie mówiąc, różna kwestia odnoszenia się do tradycji. We Francji ją się szanuje, a u nas lepiej małpować innych, niekoniecznie lepszych.

Dokładnie, w 100% to co napisał @3872 jest niestety prawdą. Chociażby kwadraciki BUS, TRAM zerżnięte z Berlina. W ogóle zmiany estetyczne w komunikacji miejskiej na przestrzeni ostatnich kilku lat to jakaś tragedia. Widać, że wymyślają je osoby, które w ogóle nie powinny się tym zajmować (może chcą pokazać, że coś robią żeby ich nie zwalniać, że niby są potrzebni chodź nie są?). Weźmy na przykład nowe oznaczenie przystanków. To jest jakiś dramat. Nie słyszałem jeszcze pozytywnej opinii o nich. Zarówno pasażerowie jaki i kierowcy mówią, że to brzydkie i niefunkcjonalne gówno (ponoć wymyślił to jakiś mózg z ratusza i narzucił ZTM-owi...). Pamiętam jak podczas prezentacji na rondzie Daszyńskiego Wojciechowicz mówił, że to wstępny projekt i wezmą sugestie pod uwagę... Dobre sobie... A potem słyszę i czytam na fb ZTM-u jak słabowidzący skarżą się, że nie widać tych małych napisków na żądanie... Smutne, że tak źle się dzieje z komunikacją.

Francuzi od ichniejszego Organizatora dopiero co odwiedzili ZTM celem obserwacji i nauki. Ciekawe co oni zerżną od nas, bo my jak widać to co najsłabsze... A co do wozu to nie tylko koła są mniejsze ale i cały wóz wydaje się być zupełnie innym Alpinem względem tych którymi Mobilis teraz wozi. Mianowicie tylna oś przesunięta jest znacznie do przodu. Nie wygląda to już tak dziwnie jak w starych, gdy zwis tylny wysunięty był za oś do środka tak bardzo, że miało się wrażenie, że autobus za chwilę klepnie dupskiem w asfalt - najpóźniej przy pierwszej dziurwie w jezdni...

Tą fotkę można by dać na stronę główną zamiast tego Solarisa z MZA To tylko moja propozycja. ZTM zrobił chyba coś najgorszego od czasu istnienia. Ta stara czcionka pamięta jeszcze czasy powojenne, MZK i chyba większość autobusów z MZA i MZK.

Powiem tak: a czy jak komuś się znudziły stare zabytkowe czcionki, nie można było ogłosić konkursu na ASP? Zawsze tak robiono i wówczas w Instytucie Wzornictwa Przemysłowego rodziły się piękne projekty. Wszak "Polacy nie gęsi, a swój język mają"....
Jednak wszechmocne ZTM nikogo nie pyta... Arogancja urzędników i ich niewiedza wykracza po za wszelkie granice.

To Alpino wydaje się zupełnie inne od tego, które już jest, bo to zupełnie inny model Dotychczas nasze drogi przemierzał Urbino 8.6, w pełni niskopodłogowy. A tutaj mamy model Urbino 8.9LE, z tyłu z wysokim wnętrzem i silnikiem leżącym. To dwie różne konstrukcje

Zgadza się, nie wiedzieć czemu ubzdurało mi się że to ta sama długość... Chociaż w sumie wiem - Solaris ma w ofercie każdą pojemność jaką przewoźnik zapragnie a ja nie wiedziałem jakiej zapragnął Mobilis/ZTM. Pamiętałem jedynie że midiki miały być, chociaż poniżej 9 metrów to chyba klasa mini jest. Ja np. pragnę 18,75 ale póki co próżno szukać
takich wozów na ulicach...

Nie czcionka tylko krój, czcionka to kawałek ołowiu albo drewna z kształtem znaku. Mi się podoba trochę urozmaicenia, były przecież kiedyś kleszczowe "kwadratowe" cyferki. Niestety od kiedy jest globalizacja i taki sam autobus można spotkać w każdym mieście, wyróżniki w rodzaju kroju pisma przynajmniej dla mnie i tak nie przesądzają o oryginalności... gdzie te czasy gdy były takie ikarusy jak 2601 z oczami, albo 2667 z plakatem jakiegoś filmu na wypukłej szybie za kierowcą.