EN57-1654

Raczej pokazuje zapuszczenie linii, a teraz to panie Evropa... Choć to kolejna linia gdzie znika "klimat" i wszystko robione na jedną modłę. W okolicach Warszawy to już tylko linia 10 z Legionowa Piaski do Tłuszcza została w starym klimacie. Za chwilę będą robić Otwock - Olszynka tak więc....

Otwock-WWO będzie na szczęście z zabytkowymi wiatami. Dobrze, że ludy Wawra i pow. Otwockiego stanęły niegdyś w obronie wiat. To spowodowało znaczne odłożenie modernizacji w czasie, ale unkniemy fatalnych wiat typu Siedleckiego... Ówcześnie PLK starało się przekonać, że po prostych torach i peronach niewyspowych będzie się dało pojechać 160 km/h, a nie 120 jak przy wariancie wyspowym... Ciekawe tylko który pociąg zdążyłby rozwinąć 160 km/h zanim by się rozpędził, a jak nawet to czy by opłacało się przekroczyć 130 km/h z podwójną obsługą... Naziemne metro (jakim nebawem będzie LK7 na odcinku Otwock-WWO, bo już zgodnie z definicji znikną punkty wspólne kolej-jezdnia oraz wysoki takt) musi mieć przede wszystkim dobre przyśpieszenia. Tego mi brakuje, że PLK nie dopuszcza stosowania a<=1,0 m/s2 jaki ma tabor SKM (zazwyczaj się rusza w okolicach 0,5 - kompatybilność wsteczna z EN57).

I jeszcze to ograniczenie do 10 km/h

Jednostka 1654 ra też po odnowie, by mogła dalej jeździć. To znaczy: nowe farelki, nowe przetwornice, przeszczepione odbieraki, drzwi otwierane przyciskiem przez pasażera, poprawiona jakość informacji głosowej, tablice górne boczne z informacją wizualną, nowe oświetlenie czoła pociągu. No i tu się kończy odnowa tej jednostki. p.s. Proszę wszystkich, którym jest bliska sercu kolej, by dalej apelowali do PLK o to, by od Piaseczna w kierunku południowym stacje nadal były w klimacie, jaki znamy z Grodziska czy Warszawy Międzylesia.

dok. myśli z 4.11.2018 :Dlaczego piszę o EN57 1654ra, gdyż podobno (wg przecieków nieformalnych pasjonatów kolei) ma owa jednostka pójść na złom ze względu na lata wysługi na kolei. Oczywiście nie wiem, czy powyższe zdjęcie dotyczy oryginalnej jednostki 1654ra czy bis ósmej wersji. Ponadto wiaty typu siedleckiego? Takie znacznie wcześniej zrobiono w Krakowie czy Radomiu i wygląda to okropnie. Dlaczego okropnie, bo nie nawiązuje ani do architektury tego pierwszego, ani w drugim mieście nie wtapia się w środek pól, łąk, sadów, lasów, rzek. Bardziej pasuje do charakteru wielkopłytowych bloków, wokjskowego i przemysłowego Radomia.