K O M U N I K A T Y






Strona główna > MZA R-13 Stalowa (ob. R-4) > MANy NG313 i MAN SD202
3334
Ten MAN po około dwóch latach odzyskał szare logo, jednak nie pojeździł z nim zbyt długo...
Słowa kluczowe: NG313 735 3334 ZegrzePołudniowe
Share on Facebook

3334

Ten MAN po około dwóch latach odzyskał szare logo, jednak nie pojeździł z nim zbyt długo...

Infomacje o pliku
Nazwa pliku:3334.jpg
Nazwa albumu:Czarny / MANy NG313 i MAN SD202
Słowa kluczowe:NG313 / 735 / 3334 / ZegrzePołudniowe
Data:03.06.2020
Miejsce:Zegrze Południowe
Numer pojazdu:3334
Numer brygady/linii:61/735
Wielkość pliku:965 KiB
Data dodania:23, Listopad 2020
Wymiary:1365 x 792 pikseli
Wyświetleń:1659 razy
LINK DO ZDJĘCIA:http://omni-bus.waw.pl/omnigaleria/displayimage.php?pid=19473
Ulubione:Dodaj do ulubionych

Komentarz 1 do 26 z 26
Strona: 1

~Michał   [23, Listopad 2020 at 05:06 PM]
Zrywanie logo marek autobusów (ale nie ze wszystkich), symboli miasta i naklejanie litery "t" , żeby obcokrajowiec wiedział, że autobus to też tramwaj i metro, bo inaczej się kompletnie pogubi. Brak słów, co do tych mądrości...Naszczęście obecnie takich pomysłów jest mniej.
solaris8315   [23, Listopad 2020 at 05:07 PM]
Tak to jest jak się kopiuje pomysły Berlina bez pomyślunku.
~Michał   [23, Listopad 2020 at 05:16 PM]
Dokładnie Neutralny
prosper5250   [23, Listopad 2020 at 07:43 PM]
Niestety, jako wieloletni pracownik handlu i usług mający codziennie bezpośrednio do czynienia z ludźmi, całkowicie rozumiem potrzebę jednakowego oznaczenia pojazdów w związku z tym że właśnie nie tylko mądrości brakuje w społeczeństwie ale i podstawowych umiejętności czy w ogóle myślenia... W zeszłe wakacje widywałem wduszanie szyby od drzwi w Solarisie na wysokości CG Scanii (w poprzednie wakacje MZA jeździło na 152 zamiast ITS). Nie, wcale nie staruszkowie. Jak to nazwać?
Kabinowałem kiedyś u jednego z userów, to było 326. Zajeżdżamy pod C.H. na Marywilskiej, wpada kobieta z siatami, rzuca moniaki i podaje kierowcy nazwę jakiejś pipidówy. Pomyliła NL223 w pełnej dekoracji z busiarzem czy PKSem. Takich historii są setki.
lenka   [23, Listopad 2020 at 08:46 PM]
Tak było Zawstydzony
~Michał   [23, Listopad 2020 at 08:54 PM]
Ja znam historię sprzed lat, kiedy to kierowca otworzył przednie drzwi w Ikarusie, żeby mieć lepszą widoczność i na środku skrzyżowania wyszła starsza pani, bo myślała, że to przystanek. Ja też rozumiem potrzebę jednakowego oznaczania pojazdów ale uważam, że zrywanie syrenek czy logo producentów nic nie pomoże, skoro wiele osób nie wiedziało, co znaczy ten symbol i ztm musiał przeprowadzić "akcję informacyjną" już po fakcie. Także Dda ludzi, którzy nie myślą litera "t" nic nie pomoże. W Warszawie już bardziej rozpoznawanym znakiem było logo ztm. Na wozach nadal znajdują się oznaczenia przewoźników, które też mogą mylić (co uważam za absurd). Dlatego uważam te pomysły za całkowicie zbędne, a nawet irytujące w przypadku usuwania syrenek.
prosper5250   [23, Listopad 2020 at 08:58 PM]
Wlaśnie taki stempel powtarzalny jak najbardziej przyciąga wzrok tłumoka. Ma się na czym oprzeć, literek z loga ZTM nie doczyta albo nie wychwyci.
~Michał   [23, Listopad 2020 at 09:01 PM]
Ale co ten stempel oznacza dla tłumoka? Autobus to autobus. Numer linii nie jest ważny? W czym człowiek bez rozumu mógł się pomylić, nie widząc litery t.
solaris8315   [23, Listopad 2020 at 09:06 PM]
Co by nie było, u nas postępuje analfabetyzm wtórny.
prosper5250   [23, Listopad 2020 at 09:10 PM]
Stempel to obrazek, który każdy mózg zapamięta. Większość np. moich współpracowników ode mnie dowiedzialo się że na miesięcznym można podróżować SKM. Będąc w Gdyni też się zastanawiałem czym na konkretnym bilecie mogę pojechać. Na wozach same skróty: MZKZG, PKM, PKT. Cholera wie jak tym jechać. Stempel rozwiązuje problem. Też byłem w Gdyni tłumokiem - chcesz kupić bilet w kiosku? Mowy nie ma! Biletomatów też nie ma. Koronaświrus nie przeszkadzał w tym mieście w kupowaniu biletów u prowadzącego, bo to główny kanał sprzedaży biletów jednorazowych. W Warszawie nie do pomyślenia!
lenka   [23, Listopad 2020 at 09:11 PM]
Ze Sławkiem się zgodzę, co do "t" juz nie, oprócz tego że ponoć ten co to wykombinował to wziął spora kasę i na tym fenomen się kończy Pomysł
prosper5250   [23, Listopad 2020 at 09:13 PM]
Mi się to podoba, bo ułatwia też podróż przyjezdnym i zagranicznym. Na wakacjach na Pomorzu zaoszczędziło by mi czytania regulaminów.
~Michał   [23, Listopad 2020 at 09:15 PM]
O ile ludzie wiedzą, co ten stempel oznacza tj. że wszystkimi pojazdami z tym znakiem można jechać na jednym bilecie. Obecnie ludzie z innych miast nadal mogą tego nie wiedzieć, zanim się nie spytają np. w punkcie ztm czy kiosku. Miłośnicy komunikacji są w mniejszości. Obecnie litera "t" już mnie nie drażni i ją ignoruje. Jednakże w krótkim okresie czasu wprowadzono wiele zmian, których do dzisiaj do końca nie rozumiem. Uśmiech
lenka   [23, Listopad 2020 at 09:23 PM]
Prosperze, na wakację to się jezdzi tam gdzie nie ma KM i nie trzeba czytać regulaminów. Na wakacjach odpoczywa się od autobusów itp
prosper5250   [23, Listopad 2020 at 09:25 PM]
Jeszcze 14 z 31 godzin jazd i egzamin w WORD. Jeśli zdam za pierwszym razem - podobnie jak teorię, to pójdę po kolejne kategorie. Instruktor twierdzi, że dobrze mi idzie, tylko mniej brawury, powtarza 😛 Zachęca do roboty w MZA, mamy więc o czym gadać, nie ma nudy, dobrze trafiłem 😃
W końcu dostanę się w miejsce bez zbiorkomu, tak jak radzisz.
solaris8315   [23, Listopad 2020 at 09:30 PM]
Gdynia to specyficzne miasto. Biletomatów zero, choć podobno coś drgnęło w tej materii. Bilety też ciężko złapać w kioskach, bo kiosków prawie nie ma. Fenomenem jest to, że gdy kupujesz dobowy to sprzedają 2xUlgowy.
prosper5250   [23, Listopad 2020 at 09:32 PM]
Kupując jakikolwiek bilet dostawałem go w nominałach ulgowych. I u kierów i u baby na dworcu w okienku PKM (u baby to było jakieś 50 złotych w tych ulgowych - 3 dobowe). W kioskach/salonikach prasowych obsługa wybałuszała oczy na hasło "bilet". W każdym razie na Witominie.
~R-7   [24, Listopad 2020 at 12:48 AM]
Ktoś kto przyjedzie do Warszawy z pewnością będzie szukał litery T. Ciekawe czy wie co ona oznacza?
prosper5250   [24, Listopad 2020 at 12:57 AM]
Ten symbol powinien być już widoczny na stacjach kolejowych, portach lotniczych i wszelkich innych zbiorkomowych miejscach. t - wizualnie jest jaki jest ale dziś gwarantuje np. sprecyzowaną i konkretną taryfę. To ważne dla nie-mieszkańców i w II strefie (L-ki, jest ich od pyty na wioskach ale i w miastach). I umieśćmy też 'dziennik' na Elfach Kolei Mazowieckich. Tych, które przydzielono do obsługi linii RL. Właściwie to dlaczego go tam nie ma?
~Ashir   [24, Listopad 2020 at 06:20 PM]
@prosper5250 - Aktualnie w Gdyni znowu kierowcy nie sprzedają biletów i wróciły strefy wydzielone. Jeżeli kupujesz bilety emitowane przez MZKZG to można korzystać z aplikacji. Ja polecam zbiletem.pl, dzięki której mogę w szybki i wygodny sposób kupić bilet. Uśmiech
~Ursyniak   [25, Listopad 2020 at 12:47 PM]
Ja nie wiem jakie panowie macie problemy, tyle razy byłem w trójmieście i nigdy nie miałem problemu ze zrozumieniem na co jest dany bilet, logiczne, że bilet ZKM to tylko ZKM Gdynia, ZTM to tylko ZTM Gdańsk, a znalezienie informacji na co jest bilet MZKZG też nie wymaga nie wiadomo jakiego wysiłku, czy zagłebiania się w stronach regulaminu, natomiast z zakupem biletu ZKM, czy to kiedyś ulgowego, czy teraz normalnego, w kiosku na dworcu głównym w Gdyni również problemu nigdy nie miałem, a jednak z punktu widzenia osób przyjezdnych to to miejsce jest najważniejsze, a nie Witomino czy inne tego typu podobne, bo najpierw tam trzeba kupić bilet żeby wgl dojechać gdziekolwiek
prosper5250   [25, Listopad 2020 at 02:41 PM]
Już spieszę z odpowiedzią: otóż na Gdyni Głównej to okienko PKM jest bez przerwy zamknięte. Byłem między czerwcem a sierpniem trzykrotnie i nigdy baby nie było. Wezwać też się nie dało, nawet przez kasjerki kolejowe z sąsiednich okienek. Z dworca pierwszy raz jechałem taryfą i stąd poszukiwanie biletu rozpoczęło się w tej graniczącej z centrum dzielnicy. Witomino to coś w rodzaju Sadyby. Nie wyobrażam sobie nie móc kupić biletu WTP na całej Sadybie czy Stegnach. Ciekawi mnie jeszcze że w tym mieście przystanki nie są numerowane. I w aplikacji widzisz że masz się przesiąść w jakimś ZP, przykładowo mój ulubiony 'Węzeł Franciszki Cegielskiej' oraz 'Maksymiliana Kolbe SKM' - to duże zespoły przystankowe, przynajmniej jeden z nich posiada swój 'peron 8' i teraz biegaj i szukaj w promieniu kilkuset metrów...
~Ursyniak   [25, Listopad 2020 at 06:24 PM]
Ale na dworcu Gdynia Główna jest tuż obok McDonalds'a kiosk, w którym zawsze były bilety, nie mówię o żadnym okienku PKM, pierwsze o czym myśli człowiek, gdzie ma kupić bilet to kiosk i właśnie tam jest to do zrobienia bez problemu, nie wiem jak na Witominie, ale w kiosku na Dąbrowie Centrum dałem radę spokojnie kupić bilet, być może właśnie ułomność punktów sprzedaży w Gdyni wynika z ich sprzedaży u kierowców, aczkolwiek zgodzę się, że w tym wypadku Gdynia już dawno powinna zainwestować w biletomaty. A problem braku numeracji przystanków czy też braku logicznej numeracji tych przystanków to problem nie tylko Gdyni, ale również choćby Bydgoszczy, ale nawet Krakowa, gdzie niby numeracja jest, ale jakoś na przystankach to na próżno jej szukać
prosper5250   [25, Listopad 2020 at 07:58 PM]
Jak mi w dwóch salonikach prasowych na Witominie wybałuszyli oczy, to skierowałem się na powrót do tego okienka, ostatecznie wyciągnąłem tę kobitę, potem jeszcze znalazlem budę-blaszaka oznakowanego ZKM, 500-700 metrów od dworca, przy bazarze. Chciałem do POP czy okienka żeby na szybko zorientować się w taryfie i poprosić o poradę w zakupie (bilety dla 3 osób w tym ulga).
~Ashir   [25, Listopad 2020 at 11:27 PM]
Blisko dworca jest właśnie BOK ZKM na Wójta Radtkego 25, tam możesz na spokojnie o wszystko wypytać i zakupić bilety. Bez problemu kupiłem też bilety na dworcu podmiejskim SKM, na dworcu dalekobieżnym w kasie nr 10 czy w kiosku. Tutaj masz listę punktów (wraz z godzinami otwarcia): https://zkmgdynia.pl/komunikat/czerwona-strefa-limity-miejsc-wstrzymana-sprzedaz-karnetow-w-pojazdach-bezpieczenstwo-podrozy/

Chociaż tak jak pisałem wcześniej polecam korzystanie z aplikacji. Oczywiście zgadzam się, że to wstyd dla Gdyni, że nie ma ani biletomatów stacjonarnych ani mobilnych. To już nawet małe miasta typu Łowicz czy Sochaczew mają takie urządzenia.
~Ursyniak   [26, Listopad 2020 at 01:27 AM]
A ktoś wgl się orientuje dlaczego Gdynia tak dlugo się opiera biletomatom? :/

Komentarz 1 do 26 z 26
Strona: 1

Dodaj swój komentarz 
Imię Komentarz
Śmiech :lol: Nabijam się :-P Bardzo szczęśliwy :-D Uśmiech :-) Neutralny :-| Smutek :-( Płaczę, jest mi bardzo smutno :cry: Cool 8-) Zaskoczony :-o Zakręcony :-? Zawstydzony :oops: Zszokowany :shock: Zły :-x Przewracanie oczami :roll: Puszczać oczko ;-) Pomysł :idea: Okrzyk :!: Pytanie :?:
stat4u