A745

Utrzymał się do wieczora?! :/

Jeszcze i teraz jeździ Za to odkurzacz na 159 podmieniony został na 1859...

Nastałem się jak głupi żeby zobaczyć tego odkurzacza no i przyjechał 1859

To już nie te czasy, że przed 19:00 mogłeś sobie złapać 4 odkurzaczowe promocje na jednej linii, jak choćby dwa lata temu (stroncie, pamiętasz 378? )

Odkurzacze były bardzo częstym widokiem na tej linii

Ale cztery sztuki to jednak ciekawostka, nieprawdaż?

24 maja 2011 r. były trzy, ale i tak było fajnie Dobra, przyznaję, dałem się sprowokować, za chwilę wrzucę kilka odkurzaczy na 378

Oto mi szczerze mówiąc chodziło. Ale jak coś zarzucisz, to chętnie pokoresponduję, swoim 7901 na przykład.

No to piłka po Twojej stronie boiska

To uzupełnię zaległości w zeszycie i zabieram się do pracy.

Zeszyt to zastrzeżony znak towarowy Walasa

Pragnę zauważyć, iż jestem w posiadaniu zeszytu z archiwalnymi wypisówkami z 1989 roku, więc pierwszy nie był

Ja zapisuję swoje podróże. Na przykład na pierwszych paru stronach przypominam swoje listopadowe przejazdy 75, 76, Z-1 i Z-2.

Mam kumpla, który przez lata całe zapisywał sobie linie, którymi jechał, żeby uzyskać informację o opłacalności i "wyjeżdżeniu" biletu miesięcznego. Np. samego 1 listopada 1999 r. za czasów jego i mojej kariery vlepkowej wyjeżdziliśmy nasze bilety przeszło dwukrotnie

No to kolegę masz już lekko szurniętego na tym punkcie, bez obrazy.

Ale wiesz, że piszesz to generalnie do ludzi, którzy latają za tramwajami i autobusami z aparatami fotograficznymi (czasem w ekstremalnych warunkach pogodowych) nierzadko z uporem godnym lepszej sprawy?

Ależ ja się nie gniewam bynajmniej, mam jednakże wrażenie, że dla osób postronnych (nie związanych z tematem komunikacji miejskiej) całe szacowne forumowe gremium może sprawiać wrażenie nawet nie lekko a mocno "szurniętego"

Gdybym nie był powiązany z tym środowiskiem to bym się tu nie udzielał, a że jestem, to się odzywam. Inaczej nie miałbym w tym żadnego celu.