7901

Najciekawsze, że wysepka dla nowego krańca 512 jest w powijakach, a praktycznie zakończona jest ta w kierunku przeciwnym (dla 120? 199? 202?)...

No właśnie też mnie takie słuchy dochodziły.

Już krążą żarty, iż budowlanćy się pomylili.

Ci drogowcy jacyś dziwni są. W piątek, jak tam na Zaciszu fociłem to jakoś się na mnie podejrzanie i jak na debila patrzyli, że aż któryś poszedł w kierunku kierowcy jakby chciał tamtemu powiedzieć, że mu jakiś nienormalny człowiek zdjęcia robi. Zwinąłem się zatem stamtąd szybciutko. Nie wiadomo co by mogło im przyjść do głowy... A co do wersji SławkaM, to nawet prawdopodobna.

Bez obrazy - wszyscy, ale to właśnie wygląda jak debilizm dla niemiłośników. Jakkolwiek ja do Was nic nie mam, ale jak mój ojciec albo brat widzą co przeglądam w necie to mi się śmieją w twarz.

Dla mnie śmieszne jest np. fotografowanie kwiatków czy innych robali... Wolny kraj - wolny wybór. A co do focenia drogowców, to teraz powiedzą, że to przez Ciebie, bo nie mogli się skupić na robocie

I przy tej tezie pozostańmy.

Ja z kolei uciąłem sobie pogawędkę z dwiema przemiłymi paniami, które wykazały całkowite zrozumienie, gdy zapytany przez nie o przyczynę fotografowania odpowiedziałem, że staram się uwieczniać, to co w komunikacji miejskiej znika - czyli kasowane linie, zmieniające się trasy czy likwidowane pętle w okresie ich aktywności (o liniach-efemerydach nie wspominając)...

Mnie tylko banda starych siekierkowskich żuli kiedyś "pytała" o coś... I też odkurzacz podjechał http://omni-bus.eu/omnigaleria/displayimage.php?pid=824

Tego typu spotkanie z żulami miałem chyba jedynie na Stalowej, gdy polowałem na wariantowe kursy "trójki". Popukali się w głowę i stwierdzili: "Wariat, tramwaj fotografuje!". Pewnie uważali, że powinienem uwieczniać na przykład ich

To u mnie ostrzej poszło, i właśnie o przysłowiowy TVN, ale na wyzwiskach się skończyło. Tzn. nadwyrężone gardło browarem musiałem znieczulić sobie

nie żule, tylko testerzy alkoholi

Zawinąłem się stamtąd jakimś Urbinettem któremu ostatnie drzwi się nie zamykały - no co, miał nie jechać? Ciepło było przecież Atmosfera się przewietrzyła

Raczej koneserzy sztuki płynnej i ulotnej roztrząsający odwieczną tajemnicę filozofów: winne czy niewinne

A Ikarusa na Zaciszu masz?

Mam 6470 na 512, ale na Zaciszu by było już za ciemno, więc MRA. Już się tak nie lansuj, pamiętamy, że masz 5706!