6720

Silniki tej firmy po prostu nie nadają się do komunikacji miejskiej. Neoplany z Dafem kopciły już po roku eksploatacji.

Nie zapominaj że to były późne lata 90 i inne realia

No bez przesady - Ikarusy 280.70E serii 55 i 57 pomimo że starsze, to nie puszczały nawet dymka przez długie lata.

Czy coś się da w ZTM-ie zrobić, by wreszcie powstał przystanek Jasielska 02, tzn. w drugim kierunku A zdjęcie jest

Neoplany N4020(TD) to była jedna z najgorszych rzeczy jakie przytrafiły się warszawskiej komunikacji miejskiej w całej jej historii.

@usn: Mołdawską miały by dwukierunkowo pojechać autobusy? http://omni-bus.eu/omnigaleria/displayimage.php?album=search&cat=0&pid=7126#top_display_media

@Michalk nie mogę się z tobą zgodzić..dlatego, że wóz obok neoplana czyli 8553 ma DAFa i jakoś nie puszcza dymka. A to , że są wibracje to efekt nie dokręconych srób i byle jak zainstalowanych reklam na tyle. A co do Neoplana N4020 (D) @Nieciej pamiętaj, że te wozy wchodziły do eksploatacji jeszcze w XX wieku . Toteż konstrukcja jest trochę inna w stosunku do współczesnych pojazdów komunikacji miejskiej

Wujek Staszek, ale nie możemy porównywać Neoplana z wozem z 2011 roku. Inne normy emisji, inny już silnik. Chodziło mi o porównanie ówczesnego Dafa z chociażby Rabą D10 - skoro Daf kopcił po roku, to znaczy że silnik był źle zaprojektowany lub nie wytrzymywał specyfiki miejskiej eksploatacji. Ikarusy przecież jeździły po tych samych trasach, w tych samych warunkach i nie było w nich problemu dymienia. Może pod koniec eksploatacji zaczynały dymić, ale żaden Ikarus automat nie był tak okopcony jak Neoplan z Dafem. Te z silnikami Mana raczej nie dymiły - czyli sam silnik był winny, a nie autobus.

Powiedziałbym że wibracje to efekt wykonania konstrukcji pod kątem tłumienia i przenoszenia drgań. Drgania niosą się z silnika i przenoszą na karoserię, ściany, wykładziny, kabinę kierowcy.

@prosper5250 To tylko prośba. I nie mówię o rejonie bloku nr15, czyli między wiatami ZP Mołdawska. Owszem można i podejść do przystanków Mołdawska, Pruszkowska, Rakowiec. Tylko w tym rejonie mieszka dużo seniorów, trochę osób niepełnosprawnych. Przeniesio tu także, jakiś czas temu, znany duży ośrodek medyczny i inne placówki bezpośrednio związane z ochroną zdrowia. Mocno rozbudowują się nowe osiedla, szkoły, przedzkola. Parkingi i chodniki w strefie płatnego parkowania pękają we szwach obok pseudo-kontrapasu rowerowego. Ruch zatem jest tu olbrzymi, a w szczycie w dni powszednie przez korki traci się nawet ponad 15min. W weekend jest to kilka minut krócej. Lecz korki wynikają poniekąd z dość karkołomnych i stwarzających niebezpieczne sytuacje rozwiązania drogowe w organizacji ruchu.