8768

Takiego widoku będzie mi brakowało na Warszawskich ulicach

O nie, zbyt wiele kilometrów wyjeździłem najgorszymi kleszczowymi wibrującymi parchami bez ogrzewania, wyciszenia i mocy, za to z akcesoriami wyposażenia od ikarusowych kasatów. Tak zapamiętam SU15, bo tylko takie złomy jeździły na okęckich strefówkach w ostatnich latach ekplooatacji.

Czyli jednak dobre wspomnienia, bo tak swego czasu działała i wyglądała Komunikacja Miejska. Czyżbyś jednak za dużo czasu spędzał w KM

Nie, to są wspomnienia z zeszłego i wcześniejszego roku... Od cholery czasu spędzam w KM - prawie 3 godziny dziennie, choć staram się jak najwięcej tego czasu spędzić w pociągach, obecnie nieco ponad godzinę z tych 3. Jakkolwiek na zdjęciu widnieje sztuka bez viatolla, więc z tych zadbanych.

8760 i 8725 już od dzisiaj wycofane z obsługi liniowej. Pozostawione ramach Kleszczowej jedynie dla MPP.

Co dostawały z wyposażenia od ikarusów? Poręcze? Drzwi? Na R-10 raczej nie kojarzę takiego zwyczaju, do końca SU15 się nie wyróżniały jakoś negatywnie.

Regularnie widywałem dykty od wiatrołapów i obejmy poręcz.

Chyba jedno i drugie nie do końca pasowało, ale przecież Ja nie spędzam 3h dziennie w KM jako pasażer

Co to ma znaczyć?

Mam wrażenie że chyba niepotrzebnie dramatyzujesz i te zbyt długie i częste dojazdy Ci nie służą

Ja bym to nazwał utratą euforii w związku ze zbiorkomem, której wcześniej miałem aż nadto. Ale może być, że to wieloletnie wielogodzinne podróże sprawiły, że nie pałam już miłością do transportu publicznego, teraz to zwykłe zainteresowanie

Chyba masz rację, że to przez zmęczenie materiału Twojej osoby Już kiedyś Ci o tym wspominałem, że musisz zmienić pracę

Nie, zrobię coś innego, coś co uczyniła dawno temu większość sympatyków - wsiądę do auta i zza kierownicy będę na powrót zachwycał się zbiorkomem 🤣 Z tej perspektywy znacznie łatwiej o to 😃

No to czekamy na pierwsze wrażenia Acha czy rozmawiamy o kierowaniu pojazdem, czy pasażerowaniu

Mam na myśli własne auto osobowe 😃

No i na taką odpowiedz liczyłem