2222

Ikarus o tym numerze (w pierwszej obsadzie) od nie wiadomo kiedy (dla mnie od zawsze) do dnia odstawienia jeździł ze stałą załogą (niejaki Knapp & kierowca nr. 120/R7) na 136 - w 1987 roku jego miejsce na tej brygadzie zajął nowiutki 2171 (miał na liczniku 35km, gdy w nim buszowałem - zacinały się czwarte drzwi), a kilka lat później załoga przeszła w nieznanych mi okolicznościach na 2140 ("Nie płacz kiedy odjadę" nalepiłem na tylnej ścianie nad numerem osobiście). Kilka kolejnych lat później p. 120 opuścił szeregi MZA, a p. Knapp dojeździł tym wozem chyba do emerytury, a w każdym razie chyba do jego (2140, nie kierowcy) kasacji. Z Panem Krzysztofem (nr. 120 w latach 80 i pierwszej połowie 90-tych) byłem chyba wszędzie, gdzie przegubami jeździła w tych czasach Woronicza (i nie tylko przegubem, bo solówkami na 114 i 138 też). To se ne vrati, ale wspomnienia zostały. Podane numery sł. i nazwisko nie mają dziś żadnego znaczenia, bo to było ćwierć wieku temu i dawniej, a wymienione osoby mają dziś chyba po 70 - 80 lat, o ile wciąż są z nami na tym padole. Ja sam mam 42, a nie 8 czy 16.

http://omni-bus.eu/archiwum/displayimage.php?pid=101285

Taaakie zdjęcie.