|
K O M U N I K A T Y |
Strona główna > MZA R-11 Kleszczowa (ob. R-2) > Ikarusy 260 i 280 z R-11 |
PLIK 136/199 |
|
|||
|
Infomacje o pliku | |
Nazwa pliku: | 5111-401-117.jpg |
Nazwa albumu: | JP / Ikarusy 260 i 280 z R-11 |
Słowa kluczowe: | IK280 / 5111 / 401 / Ostrobramska |
Data: | 2008-05-16 |
Miejsce: | Ostrobramska |
Numer pojazdu: | 5111 |
Numer brygady/linii: | 016/401 |
Wielkość pliku: | 121 KiB |
Data dodania: | 29, Czerwiec 2018 |
Wymiary: | 750 x 500 pikseli |
Wyświetleń: | 605 razy |
LINK DO ZDJĘCIA: | http://omni-bus.waw.pl/omnigaleria/displayimage.php?pid=18158 |
Ulubione: | Dodaj do ulubionych |
Komentarz 1 do 9 z 9 Strona: 1 |
|
|||
Pierwsze automaty w Warszawie które zapoczątkowały odejście od "lewarka". Co ciekawe gdy były nowe występowały w dwóch kolorach.
|
|
|||
Seria 51xx w dwóch kolorach? Czerwone były z kremowym dachem.
|
|
|||
Pierwsze automaty były z czeskimi skrzyniami Praga 2M70. U nas nie miały dobrego serwisu, i pojawiły się gdy już dostępne były lepsze skrzynie z Niemiec, ale w Czechosłowacji eksploatowano je z powodzeniem przez wiele lat.
|
|
|||
Były jasne i ciemne. Na przykład na Pożarowej 5180 miał jasny odcień czerwieni, a 5181 standardowy bordowy.
|
|
|||
@oko: Ale nie były raczej wyprodukowane w tej dekadzie, co widoczny na zdjęciu wóż. Tamte to były z rocznika 1986, i bardzo szybko te "automaty" straciły.
|
|
|||
I nadal taką 401-ka pozostaje
|
|
|||
Pierwszy automat dla Warszawy (280.46) wyprodukowano w 1984 roku i był taki tylko jeden - 2118. Automaty z 1986 roku można było kiedyś odróżnić od setek innych jednakowych przegubowych Ikarusów po literze K na końcu numeru rejestracyjnego - 280.26 miały C.
|
|
|||
Niecej ma rację z wozem 2118 , wóz stacjonowal w między szczycie na Ursynowie Pld i obsługiwał kursy szkolne. Później w 86 dotarło 10 kolejnych automatów i dostało numery na R-7:2078, 2103,2142, 2143,2155, oraz na na R-5: 2816, 2825, 2836, 2888, 2906.
|
|
|||
Pamiętam szok gdy wsiadłem do J (chyba 2836 to był) i poczułem że inaczej wóz jedzie. Na podjeździe na ślimak przy pl. na Rozdrożu nawet zredukował bieg sam z siebie. To jednak było coś, bo w tym okresie to wszystkie pojazdy MZK były w zasadzie identyczne i różniły się tylko stopniem zdezelowania A gdy przyszły pierwsze automaty ze skrzyniami ZF, to kierowcy nie umieli tego obsługiwać. Wielu wciskało przycisk "N" na TŁ albo zjeździe z mostu Poniatowskiego.
|
Komentarz 1 do 9 z 9 Strona: 1 |