MAN NL293 Lion`s City GCH 65160

Heh, przypomniał mi się film "Co to konia obchodzi?". Polecam!

Gimby nie znajo?

To trzeba ich pytać, moje studiujo

"No student, nie kombinuj, łap się lepiej za tyczkę!" (https://www.youtube.com/watch?v=sJI823ddrEQ - od 23:50)

Pamiętam - niski wiadukt, a trzeba jechać dalej, to wystarczy obniżyć ciśnienie w oponach. Ale dobrze, żeś dodał link - obejrzę i przypomnę sobie szczegóły.

Prawdziwa heca czaiła się za wiaduktem! Obsada też pierwsza klasa: Bilewski, Kaczor, Nowisz... I muzyka Gintrowskiego.

Mam wszystkie płyty, doskonale znam twórczość i cenię sobie Pana Przemysława. Aktorzy też, tak jak mówisz z wysokiej półki. Przypomnę sobie ten film, to po obejrzeniu odniosę się.
A tak poza tym, to my z kolegą MICH@Ł mamy razem prawie sto lat (49+49). Można wyciągnąć niewłaściwe (mylące) wnioski na podstawie jednego emotikona, ale czasy nastały.

To przecież był żart.

W porządku.
Obejrzałem film i tak po krótce:
O usuwaniu tej trylinki (4 dni praktyki ), to jeszcze mi świtało przed obejrzeniem, ale zupełnie wyleciała mi z głowy druga Tatra z takim samym transformatorem zmierzająca w przeciwnym kierunku. A to kwintesencja tego zamieszania. Groteska na ówczesne czasy. Tam w pierwszych kadrach filmu mignął w oddali za zestawem nowiutki czerwony Ikarus 280 jeszcze z białymi felgami. Ciekawe skąd był.

Tak, też go wyłapałem. Pycha

Polecam również, ale sam wiesz, że film nie dla każdego. Skojarzenia ze zdjęciem oczywiste, "przecież to jasne" - jak śpiewał Gintrowski, lecz w zupełnie innym utworze i nie związanym z tą produkcją. I dla kogoś, kto widział film. Nieważne.
Z drugiej strony, to ten wiadukt jest niższy, trylinki nie ma, ale za to spadek łagodniejszy nasypu i chyba pokonałyby go górą na 1-szym biegu. Żartuję, widać, że stopień nachylenia to przynajmniej ok. 30°.