Logo Logo


K O M U N I K A T Y






Strona główna > Zagranica > Węgry
Czerwony znaczy "pod napięciem"
Ciekawe, że w ramach jednego miasta autobusy maluje się w Budapeszcie na zupełnie inny kolor (niebieski) niż trolejbusy. Inną ciekawostką może być fakt, że gdy 280-tki pędzone prądem mają znane u nas mosty Rapy, autobusy z tradycyjnymi silnikami diesla posiadają czasem zupełnie inne osie napędowe (Csepel?). W Warszawie był przez pewien czas jeden Ikarus 260 z taką osią.

fot. Rafał Muszczynko
Słowa kluczowe: Węgry Budapeszt OrsVezerTere Ik280 244 81

Czerwony znaczy "pod napięciem"

Ciekawe, że w ramach jednego miasta autobusy maluje się w Budapeszcie na zupełnie inny kolor (niebieski) niż trolejbusy. Inną ciekawostką może być fakt, że gdy 280-tki pędzone prądem mają znane u nas mosty Rapy, autobusy z tradycyjnymi silnikami diesla posiadają czasem zupełnie inne osie napędowe (Csepel?). W Warszawie był przez pewien czas jeden Ikarus 260 z taką osią.

fot. Rafał Muszczynko

Infomacje o pliku
Nazwa pliku:20090715_ikarusy.jpg
Nazwa albumu:raffi / Węgry
Słowa kluczowe:Węgry / Budapeszt / OrsVezerTere / Ik280 / 244 / 81
Data:2009.07.15
Miejsce:Budapeszt Ors vezer tere
Numer pojazdu:244
Numer linii:81
Wielkość pliku:163 KiB
Data dodania:20, Maj 2015
Wymiary:1000 x 750 pikseli
Wyświetleń:869 razy
URL:http://omni-bus.waw.pl/podroze/displayimage.php?pid=5628
Ulubione:Dodaj do ulubionych

Komentarz 1 do 6 z 6
Strona: 1

Nieciej   [21, Maj 2015 at 10:21 AM]
Był jeden 280.37 - 5213 OIDP
ArQ   [21, Maj 2015 at 12:08 PM]
Wydaje mi się że, autorowi bardziej chodziło o Ikarusa 260 o numerze 6410.
raffi   [21, Maj 2015 at 01:03 PM]
Dokładnie, o 6410. Potem mu tą oś zmieniono, dobrze pamietam?
Peter   [21, Maj 2015 at 04:03 PM]
Dwa Ikarusy w MZA miały taką oś tylną. 6410 miał takową chyba do samego końca, zaś drugi - 5412 ( pierwszy warszawski ekolog ), ale stracił tą na rzecz Rabowskiej w 2004 lub 2005 roku.
MichalK   [21, Maj 2015 at 10:02 PM]
Miały taką jeszcze 5211 oraz 5212. Najwcześniej straciły je wozy 5412 i 5211. 5212 miał ją jeszcze jakiś czas po remoncie i jeżdził z nią prawie do czasu przenosin na Stalową. A 6410 miał ją do samego końca. Mosty te były znakomite - podczas jazdy praktycznie nie wydawały żadnych odgłosów, miały długie przełożenie dzięki czemu 5211 i 12 z pięciobiegowym ZF osiągały zawrotne prędkości - dość powiedzieć że po wrzuceniu piątki przy 60km/h obroty spadały do około 1000 RPM.
raffi   [21, Maj 2015 at 10:48 PM]
Skoro były cichsze, oszczędniejsze i prostsze, czyli w zasadzie lepsze, to czemu je wywalano? Brak części zapasowych? Problemy z żywotnością lub awariami? Jazda na niskich obrotach załatwiała panewki w silniku? Czy jakiś inny powód? Ciekawi mnie to, bo 1000rpm przy 60km/h oznacza zapewne znacznie niższe spalanie podczas eksploatacji na "szybkich" liniach.

Komentarz 1 do 6 z 6
Strona: 1

Dodaj swój komentarz 
Imię Komentarz
Potwierdzenie  Ile jest 5 razy 5?
Śmiech :lol: Nabijam się :-P Bardzo szczęśliwy :-D Uśmiech :-) Neutralny :-| Smutek :-( Płaczę, jest mi bardzo smutno :cry: Cool 8-) Zaskoczony :-o Zakręcony :-? Zawstydzony :oops: Zszokowany :shock: Zły :-x Przewracanie oczami :roll: Puszczać oczko ;-) Pomysł :idea: Okrzyk :!: Pytanie :?: