4m52

Mam dla Was małe zadanie - przejrzyjcie autobusy róznych marek, które wrzuciłem. Zwróćcie uwagę na lampki kierunkowskazów, reflektory przednie, lampy tylne i inne detale oświetlenia autobusów. Tak, dobrze widzicie - są takie same, pomimo róznych marek pojazdów.
Nie wiem, czy Japończycy wymyślili sobie "federalne lampy" podobnie jak kiedyś Amerykanie, czy może to przejaw ich daleko idącej dbałości o łatwą logistykę (wymienne między markami części zamienne) przy serwisowaniu autobusów róznych marek, albo rezultat jakiegoś ukłądu między producentami (ograniczanie kosztół produkcji), ale problem ze wspólnymi elementami jest taki, że znacznie trudniej tu odróżnić od siebie autobusy różnych marek. Zwłaszcza, że zwykle przewoźnik pierwsze co robi, to zdejmuje im znaczki, zastępując je własnym logiem lub czymkolwiek innym.

Na zdjęciu Nissan Diesel Space Runner JP, z typowym dla Japonii układem drzwi - z przodu niezbyt szerokie, dwuskrzydłowe, otwierane klasycznie, z tyłu przesuwne, jednoczęściowe, szersze.

fot. Rafał Muszczynko