Logo Logo


K O M U N I K A T Y






Strona główna > Zagranica > Japonia
885 series SM-2
Kolejnym typem pociągu obsługującym połączenia Kamome (Mewa) jest pociąg serii 885 produkcji Hitachi. Więcej o nim przeczytacie tutaj: https://en.wikipedia.org/wiki/885_series

Tutaj widoczny po zakończeniu biegu w Nagasaki podczas bodajże ostatniego w tym dniu kursu z Hakaty. Dla nas to również był koniec podróży i to nie byle jakiej. Po przeleceniu niemal 9000km pomiędzy Warszawą a Tokio (11,5h lotu) nasz plan obejmował kolejne 1405km pomiędzy Naritą a Nagasaki - co zrobiliśmy w 9 godzin, wliczając 3 przesiadki (w tym dwie szybkie i jedną dłuższą, z przerwą na obiad). Wszystko starannie zaplanowane jeszcze z Polski (z pomocą wyszukiwarki połączeń Hyperdia.com).

Razem z 3 godzinami na lotnisku Narita (tyle trwają odprawy, odzyskanie bagażu i - najdłuższe - wymiana talonu na JR Rail Pass i rezerwacja miejsc w pociągach) nasza podróż do Nagasaki trwała niemal dobę. I to być może jest odpowiedź dlaczego tak niewielu turystów z Polski dociera w Japonii dalej niż do Hiroshimy ;-)

fot. Rafał Muszczynko
Słowa kluczowe: Japonia Nagasaki 885 SM-2

885 series SM-2

Kolejnym typem pociągu obsługującym połączenia Kamome (Mewa) jest pociąg serii 885 produkcji Hitachi. Więcej o nim przeczytacie tutaj: https://en.wikipedia.org/wiki/885_series

Tutaj widoczny po zakończeniu biegu w Nagasaki podczas bodajże ostatniego w tym dniu kursu z Hakaty. Dla nas to również był koniec podróży i to nie byle jakiej. Po przeleceniu niemal 9000km pomiędzy Warszawą a Tokio (11,5h lotu) nasz plan obejmował kolejne 1405km pomiędzy Naritą a Nagasaki - co zrobiliśmy w 9 godzin, wliczając 3 przesiadki (w tym dwie szybkie i jedną dłuższą, z przerwą na obiad). Wszystko starannie zaplanowane jeszcze z Polski (z pomocą wyszukiwarki połączeń Hyperdia.com).

Razem z 3 godzinami na lotnisku Narita (tyle trwają odprawy, odzyskanie bagażu i - najdłuższe - wymiana talonu na JR Rail Pass i rezerwacja miejsc w pociągach) nasza podróż do Nagasaki trwała niemal dobę. I to być może jest odpowiedź dlaczego tak niewielu turystów z Polski dociera w Japonii dalej niż do Hiroshimy ;-)

fot. Rafał Muszczynko

Infomacje o pliku
Nazwa pliku:885series_sm2_kamome.jpg
Nazwa albumu:raffi / Japonia
Słowa kluczowe:Japonia / Nagasaki / 885 / SM-2
Data:2016.10.01
Miejsce:Nagasaki eki-mae, Nagasaki
Numer pojazdu:SM-2
Wielkość pliku:151 KiB
Data dodania:09, Listopad 2016
Wymiary:1000 x 664 pikseli
Wyświetleń:211 razy
URL:http://omni-bus.waw.pl/podroze/displayimage.php?pid=7596
Ulubione:Dodaj do ulubionych

Komentarz 1 do 3 z 3
Strona: 1

PP   [09, Listopad 2016 at 11:55 PM]
Zdjęcia są super. Fajnie się ogląda i wspomina... Będąc w Japonii, faktycznie dotarłem tylko do Hiroszimy... Ale zachodnich turystów w Japonii prawie w ogóle nie widuje się, może poza bardzo turystycznymi miejscami w rejonach Tokio i Kioto. A spotkani Amerykanie prawie płakali, że Japonia to dla nich bardzo drogi kraj... Dla mnie największym ograniczeniem były wówczas zaporowe ceny biletów kolejowych. Ale i tak suma sumarum wychodziły korzystniej niż słabe oferty "rail passów". Mam stosunkowo skromną kolekcję zdjęć transportu zbiorowego ze względu na symboliczną pojemność ówczesnych kart pamięci oraz trudności w ich zgraniu na płytę (tej usługi nikt tam nie oferował). Kilkanaście lat temu najmocniejsza karta pamięci (128 Mb) kosztowała 250 złotych, czyli za zapas 4 kart (łącznie 0,5Gb) trzeba było zapłacić ponad 1000 złotych... Trzeba było naprawdę wybierać ujęcia do uwiecznienia....
3872   [10, Listopad 2016 at 12:22 AM]
Prosimy zatem @PP o ich publikację... Pomysł
Zapraszamy.
raffi   [10, Listopad 2016 at 07:25 AM]
Cóż, rail pass faktycznie do tanich nie należy. Nasz na 3 tygodnie kosztował coś koło 2500zł. Za osobę. ALE - nie zgodzę się z tym, że oferta jest słaba. My liczyliśmy koszty, Rail Pass nam się zwrócił już mniej więcej w połowie wyjazdu i to wliczając tylko przejazdy Shinkansenami. Ale fakt, że nie każdemu się opłaca, na krótsze wyjazdy, albo wyjazdy bardziej stacjonarne niż nasze, może się nie opłacać. No i dobrze jest zakombinować z logistyką - jeżeli jedziesz na 3 tygodnie, ale tydzień siedzisz w Tokio, to bierz railpassa tylko na 2 tygodnie, bo na przejazdach po Tokio na pewno się nie zwróci. Trzytygodniowy zwraca się dopiero po około 2500-3000km w Shinkansenach, albo przy bardzo intensywnym korzystaniu z kolei tradycyjnej na długich dystansach, poza miastami. U nas to nie było problemem 3000km Shinkansenami to zrobiliśmy w jakieś 10 dni (połowa wycieczki właśnie), bo średnio koleją robiliśmy po 300km dziennie lub więcej.

Dołączam sie też do prośby o publikację zdjęć - możesz mieć na nich coś starszego, co już nie kursuje. Mogą mieć sporą wartość reporterską dzięki temu nawet jeżeli sprzęt był wtedy inny i "ręka" do zdjęć mniej wyrobiona. Jak będziesz miał problem co to za pojazdy - spróbuję pomóc przy opisach.

Komentarz 1 do 3 z 3
Strona: 1

Dodaj swój komentarz 
Imię Komentarz
Potwierdzenie  Iloczyn liczb 2 i 3
Śmiech :lol: Nabijam się :-P Bardzo szczęśliwy :-D Uśmiech :-) Neutralny :-| Smutek :-( Płaczę, jest mi bardzo smutno :cry: Cool 8-) Zaskoczony :-o Zakręcony :-? Zawstydzony :oops: Zszokowany :shock: Zły :-x Przewracanie oczami :roll: Puszczać oczko ;-) Pomysł :idea: Okrzyk :!: Pytanie :?: