Kobe nocą
|
Na koniec jeszcze Kobe, panorama nocna z balkonu pokoju hotelowego na 17 pietrze. Widać, że wszystko tu jest dość młode, podobnie nowe, zabudowa jest luźna i zupełnie nie przypomina innych japońskich miast. To rezultat przeszłości, tragicznego trzesienia ziemi z 1995 roku, pożarów po nim, które strawiły znaczną część zabudowy, oraz oczywiście późniejszej odbudowy miasta.
Żeby trzymać się tematyki galerii - na zdjęciu bez problemu wypatrzycie miejski autobus nieznanej marki ;-)
fot. Rafał Muszczynko
|
|