Tunele
|
Tunele na trasie to miejsce, gdzie można... odpocząć. Przez chwilę jest spokojnie, p[rzez chwilę nie jest się bombardowanym widokami, można opuścić aparat i/lub kamerę, wymienić umierający akumulator lub pełna kartę pamięci i dać odpocząć rękom.
Spokojnie, gdy będą zbliżwąły się widoczki - Japończycy je zapowiedzą przez system nagłośnienia w pociągu. Powiedzą co zobaczymy. Zmniejszą szybkość jazdy (spokojnie, spóźnień nie będzie, wszystko wyliczone w rozkładzie). Powiedzą nawet w którą stronę się odwrócić z aparatem. Niestety - powiedzą to po Japońsku, więc warto nauczyć się dwóch słów: migi (prawo) i hidari (lewo).
fot. Rafał Muszczynko
|
|