K O M U N I K A T Y






Strona główna > Komunikacja w latach 1990-2000 > Autobusy MZA w latach 1990-2000 > MZA R-7 Woronicza (ob. R1)
6777
Neoplan N4020, produkcja 1997. Po roku w eksploatacji

6777

Neoplan N4020, produkcja 1997. Po roku w eksploatacji

Infomacje o pliku
Nazwa pliku:1423_13_09_1998_709-6777_Metro_Wilanowska.jpg
Nazwa albumu:Jan Oborniak / MZA R-7 Woronicza (ob. R1)
Ocena (9 głosów):55555
Data:13.09.1998
Miejsce:Metro Wilanowska
Nr pojazdu:6777
Linia:709
Wielkość pliku:782 KiB
Data dodania:06, Listopad 2018
Wymiary:1200 x 799 pikseli
Wyświetleń:1070 razy
URL:http://omni-bus.waw.pl/archiwum/displayimage.php?pid=109788
Ulubione:Dodaj do ulubionych

Komentarz 1 do 14 z 14
Strona: 1

~Marcin   [07, Listopad 2018 at 12:47 AM]
Najlepszy mdel autobusu jaki kiedykolwiek powstał. Dobrze rozplanowane wnętrze z miejscem na bagaże, dużo miejsc siedzących, przyjemny, cichy dźwięk napędu, zwłaszcza w zestawieniu ze skrzynią ZF, przez pierwsze lata eksploatacji ładny zapch w środku. Potem niestety Solaris poszedł w toporne, brzydkie, siermiężne konstrukcje rodem z PKSu, tyle że niskopodłogowe
~oko   [07, Listopad 2018 at 09:59 AM]
Jan chciał zabłysnąć Uśmiech Dlaczego niby Solaris ma być rodem z PKSu? Właśnie wręcz przeciwnie, solidne i minimalistyczne, co ma wspólnego z PKSowskimi autosanami? O ile kojarzę to na typowo PKSowych trasach solarisów nie było. I dobrze wygląda przez cały (długi) okres eksploatacji, podczas gdy Neoplany bardzo szybko się obsunęły...
~Marcin   [07, Listopad 2018 at 05:02 PM]
Bo Solaris to typowa, siermiężna konstrukcja dla krajów wschodnich. Głośne siłowniki drzwi tzraskających z impetem przy zamykaniu, brak wygłuszenia napędu, wieżowa zabudowa silnika zajmująca miejsca siedzące, brak półek na bagaż. Solarisy produkowane są przede wszystkim z myślą o przewoźnikach, normach ekologicznych, modzie na innowacyjność, a komfort podróży schodzi na dalszy plan, dlatego dla mnie Solarisy to zwykłe, pospolite PKSy. Jeśli chodzi o Neoplany, były to autobusy projektowane na 7-10 lat eksploatacji, ale jeśli przewoźnicy o nie dbali potrafią jeździć znacznie dłużej. Radomskie wożą pasażerów już 20 lat. Poza tym Neoplany w pierwszych latach eksploatacji byly szczególnym obiektem zainteresowań wandali, jeździły po dziurawych drogach, przewożąc dużą liczbę pasażerów w czasie dość ostrych zim, które wtedy występowały. Mechanicy nie byli obeznani z tak nowoczesną na tamte czasy konstrukcją, co też nie pozostawało bez wpływu na ich stan
JP   [07, Listopad 2018 at 06:24 PM]
Piękne byłe nowe Neoplany.
~oko   [08, Listopad 2018 at 08:53 AM]
"Brak półek na bagaż" - i toalety? Co do neoplanów, to najstarsze solarisy były praktycznie ich rówieśnikami, i o wiele lepiej się trzymały (niektóre do dziś). Co do wieżowej zabudowy, to nie tylko solaris ją stosuje, ja wolę gdy jej nie ma ale widać przewoźnicy to preferują. Ciekawe zatem dlaczego to neoplan padł a solaris sprzedaje tak dużo wozów na zachodzie? Neoplany się sypały nie przez wandali, były po prostu nietrwałe. Zbyt cienkie słupki okienne choćby.
~Arek   [08, Listopad 2018 at 09:47 AM]
To były bardzo dobre i solidne wozy. Szkoda że emzetkowo zaczęło je tak ochoczo kasować.
~oko   [08, Listopad 2018 at 10:59 AM]
To chyba jakiś troling. Solidne - cała ściana z oknami latała podczas jazdy nawet po równej drodze. Przykręcano w ramach okien kątowniki aby się to nie rozleciało całkowicie. Jak wyglądała kratownica to można się tylko domyślać. A co było wspólnego z rozklekotanymi autosanami w PKSach? Siedzenia, z których tkanina się zdeformowała i nawet piankę było widać, też bardzo zmęczoną i brudną. Klimat miały, to fakt, ale w ogóle 15 metrów nie ma przyszłości, a na ich przykładzie widać jak mocne są solarisy Uśmiech
~Neoplan   [08, Listopad 2018 at 11:07 AM]
Jak to Neoplan padł? Do dziś produkują autobusy pod skrzydłem MANa.
~oko   [08, Listopad 2018 at 12:15 PM]
Jest tylko marką MANa, nie jest samodzielny. No dobrze, Solaris też nie, ale Neoplan był większym graczem kiedyś, i sprzedał się firmie autobusowej a nie kolejowej, co mocno ograniczyło jego autonomię. Z segmentu miejskiego praktycznie wypadł.
~Marcin   [08, Listopad 2018 at 08:53 PM]
Neoplan padł, bo zmarł jego założyciel, zresztą na przejęcie Solarisa również mogla złożyć się choroba jego założyciela i przedemerytalny wiek właścicieli. W Neoplanach były miejsca na bagaż na przednich nadkolach, o toaletach nic nie pisałem. Jeśli chodzi o siedzenia to też kwestia tego jak dbał o nie przewoźnik. Wystarczyło regularnie wymieniać, naprawiać tapicerkę. W Solarisach natomiast dopuszczono montaż na życzenie klienta siedzeń, bez żadnej gąbki, na których siedzi się jak na desce. Solarisa porównuję do PKSu, bo dla jego projektantów nie liczy się komfort pasażerów, a jedynie to żeby przewieźć jak największą ilość osób z miejsca na miejsce. Z tąd mała liczba miejsc siedzących, trzaskające drzwi, głośne napędy, słabe oświetlenie wnętrza. Owszem słupki okienne w Neoplanach są cienkie, ale za to mniej ograniczają widoczność. Gdyby Neoplany wykonywano ze stali nierdzewnej kratownice być może wytrzymywałyby równie długo, jak w Solarisach
~oko   [08, Listopad 2018 at 09:43 PM]
Solaris montuje takie siedzenia jakie zamówi klient, bardzo różne mogą być. Ja nie lubię zbyt miękkich, bo ani to wygodne ani higieniczne. W czeskiej Pradze są sklejkowe i dla mnie to ideał Uśmiech Co do konfiguracji siedzeń to przecież też wybór klienta, dziwne że gość tego portalu może tego nie wiedzieć. Półki na bagaż były kosztem miejsc siedzących, i w praktyce mało kto z nich korzystał. Słupki w solarisach są optycznie tej samej szerokości, różnice były bardzo małe a sypało się koszmarnie w neoplanach. Problemem neoplana był brak wyrazistości i niszy, którą dla solarisa była wyjątkowa wytrzymałość i szersza niż u konkurencji możliwość wyboru konfiguracji.
~Marcin   [08, Listopad 2018 at 11:29 PM]
Wiem że o konfiguracji siedzeń decyduje klient, ale nie powinno być tak że dopuszcza się do ograniczenia liczbymiejsc siedzących, bo kupujący chce zapłacić mniejszy podatek. Autobusy są przede wszystkim dla pasażerów i to oni płacą przewoźnikom na zkup i utrzymanie taboru. Miejsca na bagaże nie zmniejszały liczby miejsc siedzących, a były przydatne. Od biedy nawet można było tam usiąść. W Radomiu w Neoplanach słupki posypały się mniej więcej poo 10 latach eksploatacji, czyli zgodnie z deklarowanym czasem eksploatacji przez producenta, ale nie na tyle by konieczna była ich wymiana. Obecnie ramki okienne zamontowane są na kątownikach
~Marcinek   [17, Listopad 2018 at 02:12 PM]
Solaris był jednak wobec Neoplana krokiem wstecz w kwestii miejsc z poziomu niskiej podlogi. W pierwszych seriach nie było ich wcale...
~WES   [24, Styczeń 2021 at 06:51 PM]
Tak ciasnego dla pasażerów gówna jak ta seria to w Warszawie nie było. Do tego kłamstwo w dowodzie, że zabierał 167 pasażerów, o 9 więcej jak 280! 67xx straszne muły ale do prowadzenia Neoplan lepszy od Urbino. Najlepsza seria 69 z silnikiem MAN i skrzynią ZF

Komentarz 1 do 14 z 14
Strona: 1

Dodaj swój komentarz 
Imię Komentarz
Śmiech :lol: Nabijam się :-P Bardzo szczęśliwy :-D Uśmiech :-) Neutralny :-| Smutek :-( Płaczę, jest mi bardzo smutno :cry: Cool 8-) Zaskoczony :-o Zakręcony :-? Zawstydzony :oops: Zszokowany :shock: Zły :-x Przewracanie oczami :roll: Puszczać oczko ;-) Pomysł :idea: Okrzyk :!: Pytanie :?: